niedziela, 5 lutego 2012

Irlandia 21-23 Walia

ROME, ITALY - FEBRUARY 26:  Bradley Davies of ...
Bradley Davies - zdjęcie by Getty Images via @daylife
WOW co za mecz! Już od pierwszych minut widać było zaciętą walkę, piłka wędrowała raz w okolice jednej "22" raz drugiej ! Z początku dominowała Walia by na koniec I połowy oddać inicjatywę Irlandczykom i to oni schodzili do szatni zadowoleni. Druga połowa to z kolei lustrzane odbicie pierwszej - długa dominacja Irlandczyków, która zwiększyła się kiedy Bradley Davies wyleciał z boiska za spear tackle. W tym momencie mieszkańcy Zielonej Wyspy zdecydowanie zaatakowali i doprowadzili szybko do stanu 21-16. Nikt w tym momencie nie wierzył w osłabioną Walię, ta jednak udowodniła że jest drużyną z ogromnym charakterem. Na dwie minuty przed końcem Walia doprowadziła do stanu 21-20 dla Irlandii, nie wykorzystując podwyższenia. W momencie kiedy Walijczycy utrzymali się przy piłce po wznowieniu, zarysowała się jasna taktyka - utrzymać piłkę i konsekwentnie wchodzić w kontakt, szukając karnego albo okazji na drop goal. I na minutę przed końcem Walijczycy dopięli swego, chociaż trzeba przyznać - w kontrowersyjnych okolicznościach. Sędzia wyrzucił z boiska Ferrisa za spear tackle, ponownie - chociaż tym razem trudno było doszukiwać się niebezpieczeństwa dla sprowadzanego zawodnika. Walia nie zmarnowała swojej szansy i kop Halfpenny'ego dał jej prowadzenie, które kilkadziesiąt sekund później zamieniło się w pierwsze zwycięstwo tej drużyny w tegorocznym Pucharze 6 Narodów.
Enhanced by Zemanta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz