Fantastyczny mecz w którym pierwsze punkty mogliśmy oglądać już po niecałych pięciu minutach gry. Pomimo kiepskiego początku, Toulouse udało się wyjść na dość duże prowadzenie do przerwy - to jednak nie wystarczyło do odniesienia zwycięstwa. To nie ostatnia niespodzianka dotycząca tego meczu - poniesienie porażki nie przeszkodziło gościom... awansować do ćwierćfinału Heineken Cup
niedziela, 22 stycznia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz